Aktualności

Święty Józef Bilczewski, (1860-1923), cz. 1

Uznany został przez wielu historyków za dzielnego Męża Kościoła i wiernego orędownika sprawy niepodległości Polski. Dzisiaj, po stu latach od jego śmierci, możemy stwierdzić, że Jego postać jest nadal żywa. Przejawia się to m.in. w nieustannym kulcie, którym otaczany jest jego grób na cmentarzu Janowskim we Lwowie.

         Józef  Bilczewski przyszedł na świat w Wilamowicach, w diecezji krakowskiej, 26 kwietnia 1860 r. Chrzest święty otrzymał w miejscowym kościele parafialnym 29 kwietnia tegoż roku.

         Ojciec jego – Franciszek był synem Józefa Biby i Anny Kuczmierczyk, miejscowych gospodarzy. Matka Anna była córką Jana Fajkisza i Katarzyny Danek. Rodzicami chrzestnymi byli Franciszek i Anna Bittnerowie. Chrztu św. udzielił ówczesny proboszcz ks. Michał Miczek.

         Od wczesnej młodości, zdradzał swoje wielkie zamiłowanie do nauki. W roku 1871 ukończył on szkołę ludową w Wilamowicach. W 1872 roku odbył czwartą klasę normalną w Kętach i od 1872 do 1879 roku kontynuował nauki gimnazjalne w Wadowicach.

      Egzamin dojrzałości złożył z odznaczeniem w dniu 13 czerwca 1880 r.

         W 1880 roku zapisał się na studia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego.Dał się poznać jako bardzo pracowity i uzdolniony student. Studia ukończył z wynikiem celującym i z odznaczeniem.

         Święcenia kapłańskie przyjął 6 lipca 1884 roku z rąk ks. kardynała Albina Dunajewskiego.

         13 lipca w rodzinnych Wilamowicach sprawował po raz pierwszy mszę prymicyjną. W tym okresie nasiliły się u młodego kapłana problemy ze zdrowiem.

          Pomimo tego, przy ogromnym zapale i sile woli, zdołał w lipcu 1884 roku złożyć trzy egzaminy z dogmatyki na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego.

         W 1885 roku jako wikariusz w Mogile, składa egzamin z historii Kościoła i prawa kanonicznego oraz z teologii moralnej i pastoralnej.

         Z woli ks. kardynała Albina Dunajewskiego został wysłany do Wiednia, celem uwieńczenia studiów stopniem doktorskim.

         W listopadzie 1886 roku wyjechał na studia do Rzymu. Swoją wiedzę pomnażał w bibliotekach watykańskich, jak również prowadząc badana archeologiczne w katakumbach i muzeach rzymskich, pod kierunkiem wybitnego archeologa Jana de Rossi.

         W 1887 roku udał się do Paryża na jednosemestralne studium w Instytucie katolickim.

         Po powrocie do kraju pełnił funkcję wikariusza w Kętach w latach 1889 – 1890, a następnie w kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie.

         Będąc wikariuszem pisze swoją pracę habilitacyjną, która jest owocem pracy naukowej z okresu studiów w Rzymie i Paryżu. Praca nosi tytuł: „Archeologia chrześcijańska wobec historii Kościoła i dogmatu”.

         Dnia 21 sierpnia 1890 r. zostaje profesorem nadzwyczajnym dogmatyki specjalnej i profesorem zwyczajnym historii kościelnej na Uniwersytecie we Lwowie. W tym czasie przeżywa bolesną stratę swojej matki.

         Dnia 21 czerwca 1900 roku zostaje mianowany rektorem Uniwersytetu Lwowskiego.

         Działalność naukowa arcybiskupa Bilczewskiego wycisnęła głębokie piętno w nurcie ówczesnego środowiska umysłowego. Był niewątpliwie najwybitniejszym profesorem na Wydziale Teologicznym we Lwowie. Wiadomo było wszystkim o jego niezwykłej pamięci. Wiele podręczników z dogmatyki, napisanych w języku łacińskim, znał prawie na pamięć.

         Na czele jego prac naukowych stoi bezsprzecznie wspomniana już „Archeologia chrześcijańska wobec historii Kościoła i dogmatu”.

         Drugą zasadniczą pracę stanowi „Eucharystia w świetle najdawniejszych pomników piśmiennych, ikonograficznych i epigraficznych”, wydana w Krakowie w 1898 roku.

         Doniosłość czystości życia poruszył w pracy: „Dziewice Bogu poświęcone w pierwszych wiekach Kościoła”, w której zaakcentował wartość życia w czystości i posłuszeństwie.

         Abp Bilczewski na podstawie badań katakumbowych podjął się zadania stworzenia szerokiego opisu kultu Eucharystii w rozprawie pt. „Cześć Najświętszego Sakramentu w ciągu wieków”.

         Wielu ówczesnych krytyków i teologów trafnie zauważało, że prace arcybiskupa Bilczewskiego odznaczały się wysoką wartością literacką i ukazywały wielką pracowitość i głęboką wiedzę uczonego.