Aktualności

ENCYKLIKA „LUMEN FIDEI” O WIERZE

Przed swoją męką Pan zapewniał Piotra: « Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara » (Łk 22, 32). Następnie polecił mu, by «utwier­dzał braci» w tej właśnie wierze.

         Świadomy za­dania powierzonego Piotrowi, Benedykt XVI zechciał ogłosić obecny Rok Wiary, czas łaski, pomagający nam doświadczyć wielkiej radości, jaką daje wiara, ożywić poznanie szerokich ho­ryzontów, jakie odsłania wiara, by ją wyznawać w jej jedności i w pełni, wierni pamięci Pana, umacniani Jego obecnością i działaniem Ducha Świętego.

         Przeświadczenie wiary, która czyni ży­cie wielkim i pełnym, skoncentrowane na Chry­stusie i mocy Jego łaski, ożywiało posłannictwo pierwszych chrześcijan.

         W „Aktach męczenników”czytamy taki dialog rzymskiego prefekta Rusticu­sa z chrześcijaninem Hieraxem: «Gdzie są twoi rodzice?», pytał sędzia męczennika, a ten od­powiedział: „Naszym prawdziwym ojcem jest Chrystus, a naszą matką wiara w Niego”.

         Dla tych chrześcijan wiara jako spotkanie z Bogiem żywym objawionym w Chrystusie, była « matką », ponieważ wydawała ich na światło dzienne, ro­dziła w nich Boże życie, nowe doświadczenie, pełną blasku wizję życia, dlatego byli gotowi zło­żyć do końca publiczne świadectwo.

         Rok Wiary rozpoczął się w 50 rocznicę otwarcia Soboru Watykańskiego II. Ta zbieżność pozwala nam dostrzec, że Vaticanum IIbył So­borem o wierze, ponieważ wezwał nas, byśmy w centrum naszego życia kościelnego i osobistegopostawili prymat Boga w Chrystusie.

         Kościół nie zakłada bowiem nigdy wiary jako faktu oczywi­stego, lecz jest świadomy, że ten Boży dar trze­ba karmić i umacniać, by nadal wskazywał mu drogę. Sobór Watykański II ukazał blask wiary w ludzkim doświadczeniu, przemierzając tym samym drogi współczesnego człowieka. W ten sposób stało się jasne, że wiara ubogaca ludzkie istnienie we wszystkich jego wymiarach.

         Te refleksje na temat wiary — zgodne z tym wszystkim, co Magisterium Kościoła powiedzia­ło o tej cnocie teologalnej — pragnę dołączyć do tego, co Benedykt XVI napisał w encyklikach o miłości i nadziei. Prawie skończył on pracę nad pierwszym szkicem encykliki o wierze. Jestem mu za to głęboko wdzięczny i w duchu Chrystu­sowego braterstwa przejmuję jego cenne dzieło, dodając do tekstu kilka przemyśleń.

         Następca Piotra, wczoraj, dziś i jutro, jest bowiem zawsze wezwany do utwierdzania braci w tym niezmie­rzonym skarbie, jakim jest wiara, którą Bóg daje jako światło na drodze każdego człowieka.

         Uznajemy w wierze, która jest darem Boga, cnotą nadprzyrodzoną przez Niego zesłaną, że została nam ofiarowana wielka Miłość, że zo­stało do nas skierowane dobre Słowo i że kiedy przyjmujemy to Słowo, którym jest Jezus Chry­stus, wcielone Słowo, Duch Święty przemienia nas, oświeca drogę przyszłości i sprawia, że rosną w nas skrzydła nadziei, byśmy przemierzali tę dro­gę z radością.

         Wiara, nadzieja i miłość w godnym podziwu połączeniu kierują życie chrześcijańskie do pełnej komunii z Bogiem. Jaką drogę odsła­nia przed nami wiara? Skąd pochodzi jej potężne światło, pozwalające oświecić drogę udanego i bogatego w owoce życia?