Łk 9, 28b-36
Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe. A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dopełnić w Jeruzalem.
Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwu mężów, stojących przy Nim.
Gdy oni się z Nim rozstawali, Piotr rzekł do Jezusa: «Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co mówi.
Gdy jeszcze to mówił, pojawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy weszli w obłok.
A z obłoku odezwał się głos: «To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!»
W chwili gdy odezwał się ten głos, okazało się, że Jezus jest sam.
A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie opowiedzieli o tym, co zobaczyli.
KOMENTARZ
Bóg objawił swoją chwałę Mojżeszowi na Górze Synaj, gdy więc zszedł na dół, jego twarz jaśniała Bożą chwałą (Wj 32-34). W Ewangelii chwała Jezusa, który jest większy od Mojżesza i Eliasza, również została objawiona na górze. On zatem w sposób doskonały mówi w imieniu Boga (Pwt 18,18-19).
Góra Synaj była miejscem, na którym Bóg objawił swoją chwalę. Jezus czeka „sześć dni” zanim wstąpi na górę, by podkreślić to samo (Wj 24,16). Fakt, że Jezus zabiera ze sobą towarzyszy, może być nawiązaniem do Wj 24,1.9, chociaż nie jest to do końca jasne (według tej relacji wraz z Mojżeszem obecnych było 70 starszych).
Przemienienie lub transformacja występuje zarówno w greckich mitach, jak i w żydowskiej literaturze apokaliptycznej; tłem przemienienia Jezusa musi być gloryfikacja Mojżesza na Górze Synaj.
„Po sześciu dniach”: określenie ram czasowych mogło być częścią tradycyjnej opowieści. Może też mieć jakiś związek z przygotowaniem Izraela do oczyszczenia na Synaju (zob. Wj 24,15-16). Możliwe jest również, ponieważ siódmy dzień następuje po szóstym, że jest to zapowiedź tygodnia pasyjnego w Jerozolimie.
W Łk 9,28 czytamy, że Jezus udał się na górę, aby się modlić; Marek nie wyjaśnia, dlaczego Jezus to uczynił.
„na górę”: Tradycja wskazuje na górę Tabor lub Hermon. Góry były typowym miejscem nadprzyrodzonych objawień i teofanii.
„przemienił się wobec nich”: słowo metamorphothe wskazuje formę przemienienia Jezusa. Uczniowie mogli oglądać chwałę Jego przemienionej postaci, w której miał istnieć na wieki po śmierci i zmartwychwstaniu (zob. 2 Kor 3,18). Może to mieć jakiś związek z chwałą Mojżesza (zob. Wj 34,29).
W literaturze żydowskiej aniołowie i inne istoty niebieskie opisywane są jako postacie przyodziane w białe szaty.
Według tradycji żydowskiej Eliasz nigdy nie umarł. Mojżesz został pogrzebany przez samego Boga – w pewnych żydowskich tradycjach pozabiblijnych utrzymuje się nawet, że Mojżesz w dalszym ciągu żyje. Te dwie postacie miały powrócić w jakimś sensie przed końcem świata.
„Eliasz z Mojżeszem”: jeśli te dwie postacie ST reprezentują Prawo i Proroków, to porządek, w jakim zostali wymienieni, jest niezrozumiały (por. Mt 17,3). Tekst może zawierać aluzję do ich wzięcia do nieba (zob. 2 Krl 2,11; Pwt 34,6) lub ich przyszłej roli w nadchodzącym królestwie (zob. Ml 3,23-24; Pwt 18,15.18).
Propozycja Piotra, by wznieść na górze namioty może być aluzją do namiotów Izraelitów na pustyni, które wyrażały uznanie Bożej obecności pośród Izraelitów za czasów Mojżesza.
„Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy”: nazwanie Jezusa „rabbi” wydaje się dziwne; w Mt 17,4 użyto słowa „Panie”, zaś w Łk 9,33 „Mistrzu”.
Powodem, dla którego uczniowie dobrze się tam czuli, była wyjątkowa, pełna chwały, natura owego wydarzenia. Propozycja Piotra, by zbudować trzy namioty, ma na celu przedłużenie trwania tego doświadczenia; tekst zawiera przypuszczalnie aluzję do Namiotu Spotkania (zob. Kpł 23,39-43).
Głos z nieba powtarza główne przesłanie Mk 1,11, może jednak dodawać do niego nową aluzję biblijną. Słowa Jego słuchajcie” mogą się odnosić do Pwt 18,15, gdzie Izraelici otrzymują zapowiedź przyjścia „proroka (…) podobnego do Mojżesza” nowego Mojżesza, który ma nadejść.
„zjawił się obłok, osłaniający ich”: w kontekście innych aluzji do Księgi Wyjścia w tej relacji obłok należy rozumieć jako znak Bożej obecności, podobnie jak w Wj 16,10; 19,9; 24,15—16; 33,9. Głos rozlegający się z obłoku jest głosem Boga.
„To jest mój Syn wybrany”: głos z nieba koryguje wyznanie Piotra (zob. 8,29) i nawiązuje do określenia Jezusa, które padło podczas chrztu (zob. 1,11). Polecenie słuchania Jezusa może nawiązywać do jego przepowiedni dotyczących męki (8,31; 9,31; 10,33-34).
Można porównać nagłe zniknięcie Eliasza i Mojżesza z żydowskim poglądem przyjmowanym szczególnie przez późniejszych rabinów, jakoby Eliasz mógł się ukazywać i znikać, podobnie jak anioł.
„A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie opowiedzieli o tym, co zobaczyli”: doświadczenie kończy się nieoczekiwanie. Nadprzyrodzony charakter wizji czyni z niej zapowiedź wiecznej chwały Jezusa. Zanim jednak dojdzie do tego, Jezus musi odbyć podróż do Jerozolimy. W przeciwieństwie do innych nakazów milczenia, wykonanie tego było bardziej prawdopodobne (tylko trzech uczniów uczestniczyło w wydarzeniu).