O brzasku nowego milenium, którego początek budził wielkie nadzieje, a nad którym teraz zawisły czarne chmury pandemii i kryzysu duchowego, słowa apostoła Pawła, które słyszymy w czasie tych świąt Bożego Narodzenia, to promień potężnego światła, wołanie pełne ufności i optymizmu.
Boże Dziecię narodzone w Betlejem w swoich małych rączkach przynosi ludzkości w darze nadzieję na pokój. Ono jest Księciem pokoju! Oto radosna nowina ogłoszona tamtej nocy w Betlejem, którą pragniemy powtórzyć światu w tym błogosławionym dniu.
Posłuchajmy raz jeszcze słów anioła: „Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan” (Łk 2, 10-11). Dzisiaj Kościół podejmuje głos aniołów i na nowo rozgłasza ich wspaniałe orędzie, które jako pierwszych zdumiało pasterzy na wyżynach Betlejem.
„Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie” (Łk 2, 12), właśnie On jest naszym pokojem. Bezbronne Niemowlę w ubogiej stajence przywraca godność każdemu życiu, jakie się rodzi, daje nadzieję wątpiącym i przygnębionym.
Syn Boży przyszedł, aby uleczyć zranionych przez życie i by nadać sens wszystkiemu, nawet śmierci. W tym Dzieciątku, cichym i bezbronnym, kwilącym w zimnej i pustej stajni, Bóg zwyciężył grzech i posiał ziarno nowej ludzkości.
Tak, z pewnością możemy powtarzać: Dziś ze Słowem Wcielonym narodził się pokój! Pokój, o który trzeba prosić, bo tylko Bóg jest jego sprawcą i gwarantem. Pokój, który trzeba budować w świecie, w Ojczyźnie, w domu rodzinnym!
„Pospieszmy jak pasterze do Betlejem”,stańmy przed stajenką w postawie adoracji, z uwielbieniem patrząc na nowo narodzonego Odkupiciela. Możemy w nim rozpoznać rysy każdego małego istnienia ludzkiego, jakie przychodzi na świat, każdej rasy i narodowości, każdego poczętego dziecka, które dla Chrystusa jest kimś.
Ratujmy dzieci nienarodzone, aby uratować nadzieję ludzkości! O to prosi nas z mocą Dziecię narodzone w Betlejem, Bóg, który stał się człowiekiem!
Niechaj nikt nie traci nadziei w moc miłości Boga! Niech Chrystus będzie światłem i umocnieniem dla każdego, kto wierzy i działa, nieraz „pod prąd” współczesnym bezbożnym nurtom. Słodkie oblicze Dzieciątka z Betlejem niech przypomina wszystkim, że mamy jednego Ojca.
Drodzy parafianie!
Otwórzmy serca na to orędzie pokoju; otwórzmy je Chrystusowi, Synowi Dziewicy Maryi, Temu, który stał się naszym pokojem!
Otwórzmy je Temu, który niczego nam nie ujmuje z wyjątkiem grzechu, a daje nam w zamian pełnię człowieczeństwa i radości.
Ty zaś, uwielbione Dziecię z Betlejem, przynoś pokój każdej rodzinie naszej parafii!
Przyjdź Boże, któryś stał się człowiekiem!
Przyjdź, aby stać się sercem świata odnowionego w miłości!
Przyjdź, nie zwlekaj!
Ty jesteś „naszym pokojem”!
Ks. Krzysztof Sordyl
Ks. Prałat Edward Ćmiel
Księża Michalici